Zasypało nas niestety konkretnie. Patka zadowolona bo lubi zabawy w śniegu, choć twierdzi że zimy nie lubi :). Ja za to wcale bo nie znoszę tej pory roku i z ogromnym utęsknieniem czekam na wiosnę, na którą chyba na razie się nie zapowiada bo od wczorajszego wieczora prawie nie przerwanie pada śnieg :(
No ale skoro dziecię zadowolone to i mnie łatwiej przetrwać tę okropną pogodę bo uśmiech jaki towarzyszył jej podczas dzisiejszych szaleństw - BEZCENNY!!!
A fotki na ten tydzień to :
A mnie się tak marzyła zima,chociaż odrobinę śniegu.
OdpowiedzUsuńDługo,długo nic i jak sypnęło to konkretnie,do tego ostatnie temperatury -20 też nam dały do wiwatu. Teraz marzę o wiośnie,słonku,i o zakopaniu płaszcza zimowego w karton na strychu:)
Byle do wiosny!!!:)
A Patrysia zadowolona,i mimo że zimy nie lubi,bawi się świetnie!:):):)
Pozdrowienia dla Was Dziewczyny!!!:)
Oj taaak "byle do wiosny"!!!!
UsuńMy również pozdrawiamy :)
Chciałabym mieć taką minę przed wyjściem na uczelnię! :)
OdpowiedzUsuńP.S Pokaż mi zdecydowaną kobietę:):) Jeszcze się taka nie urodziła:):):)
Dokładnie :)
UsuńJa zimę lubię pod warunkiem, że warunki na drodze ok.
OdpowiedzUsuńChyba Patrycja zadowolona.
Buziaki dla was dziewczyny:)))