Natomiast dzień drugi, to był niezły maraton po Warszawce :)
Zaczęliśmy od ZOO a następnie zwiedziliśmy Krakowskie Przedmieście, Stare Miasto i Barbakan. Jak by tego było mało na koniec postanowiliśmy wpaść jeszcze na chwilkę do Łazienek Królewskich :), niestety z nich nie mamy fotek po prostu jakoś tak się nam o nich zapomniało.
O rany, sporo zwiedziliscie. Ja mieszkam w Warszawie i wstyd sie przyznać nie byłam jeszcze z dziećmi na starówce. Łazienki i Zoo owszem.
OdpowiedzUsuńPodobało sie Partycji Zoo?
My tez musimy się wybrać do zoo.
OdpowiedzUsuńAla od zeszłego roku ciągle mówi o zwierzętach.