Po prostu każdą wolną chwilę lata wolimy spędzać na świeżym powietrzu, niż przed kompem.
Z nowości u nas też niewiele przez ten czas ale jednak coś.
1. Zacznę od rzeczy dla nas najważniejszej a mianowicie alergia pokarmowej jaką kiedyś u Patki stwierdzono.
W lipcu byliśmy na testach skórnych które wykluczyły alergie na wszystkie najbardziej alergizujące pokarmy.
Cieszy mnie to bardzo!!! Zastanawiam się tylko jak to możliwe że w ciągu kilku miesięcy wyniki badań aż tak się zmieniły.
No ale najważniejsze że teraz jest ok.
2. W sierpniu się urlopowaliśmy Najpierw trochę na Podlasiu u moich rodziców, później w górach, a na końcu aby trochę odpocząć od urlopu - w domu :)
Wolnego mieliśmy 3 tygodnie a nie zdążyłam się obejrzeć a już było po wszystkim.
Uwielbiam te wszystkie wspólne chwile tą radość z tego że całe dnie mamy tylko dla nas troje.
Trochę pozwiedzaliśmy trochę poleniuchowaliśmy było naprawdę przyjemnie.
3. Od września Patka znowu chodzi do przedszkola. Bogu dziękować że w końcu bez żadnych płaczów awantur i fochów :)
Z grupy maluchów - tak zwanych RYBEK przeszła do starszaków tzw. ŻABEK
Teraz jest już starszakiem więc to po prostu nie wypada :)
4. Od wczoraj nasze serduszko uczęszcza na zajęcia BALETOWE dla czterolatków na które zapisaliśmy ja do Miejskiego Ośrodka Kultury.
Po pierwszych zajęciach Tysia jest zachwycona i z utęsknieniem czeka na kolejne w poniedziałek. Oby nie był to tylko słomiany zapał, bo naprawdę wydaja mi się ona bardzo fajne. Ale oczywiście jeśli okazało by się że Patce z czasem się znudzą to po prostu z nich zrezygnujemy.
I to było by chyba na tyle z tych "nowości" :)
A teraz jak zawsze jeszcze kilka fotek ……
03.08.2013r.
Pieniny 2013
Świetnie, że Patuśka chodzi na zajęcia z baletu. My również planujemy zapisać Malucha na jakieś ruchowe zabawy, ale za kilka miesięcy, gdy skończy 3, a może 3,5 lata:)
OdpowiedzUsuńJa też się bardzo z tego cieszę..... i mam nadzieję że nadal będzie jej to sprawiać taką frajdę jak wczoraj :). Bo to jest dla mnie najważniejsze.
UsuńNo stanowczo za długa ta przerwa w blogowaniu.
OdpowiedzUsuńPopraw się Marta, popraw:)
Balet to fajna sprawa. W naszej mieścinie mowy o takich zajęciach nie ma.Fajnie, że córce sie podoba.
Marlenko postaram się poprawić :)
UsuńA jeśli chodzi o balet to Patka jak na razie jest zachwycona. A ja mam nadzieję że nie nie będzie to tylko chwilowe "zauroczenie" bo są to naprawdę świetne zajęcia.